Spinningowe GP w Supraślu

W niedzielę 15 Maja odbyły się pierwsze w tym roku (4 w edycji 2011) zawody spinningowe z cyklu Grand Prix. Miejscem wiosennych zmagań została rzeka Supraśl w miejscowości o tej samej nazwie. Na starcie przygotowanych przez „Barwenę” zawodów stanęło 25 spinningistów z podlaskiej czołówki, by o godzinie 7.00 wyruszyć brzegami wytyczonych sektorów.

Po wcześniejszych ustaleniach do sektora A zaliczono:

-wschodni brzeg zalewu (od stolarni)
-„nowa rzeka” oraz „stara rzeka” -oba brzegi w górę

do sektora B zaliczono:
-zachodni brzeg zalewu (od bulwaru i plaży)
-rzeka od śluzy na końcu zalewu (oba brzegi)

Na odprawie sędzia przypomniał regulamin wraz z nowymi zmianami i dał sygnał rozpoczynający zmagania. Poranna, dobra pogoda sprawiła, że wyniki były wyśmienite. Złowiono wiele okoni z których niestety większość nie przekraczała regulaminowych 18cm, jazi i również nie wymiarowych szczupaków (przyp. – wymiar 50cm). Pod koniec I tury kolega Adam Ćwikowski popisał się zdobywając pokaźną ilość punktów za pięknego szczupaka 63cm. Jak się później okazało, szczupak złowiony przez Adama był największą rybą zawodów.

6

Gdy pierwsza tura dobiegła końca, zmęczeni i zadowoleni zawodnicy wrócili do punktu startowego by zdać swoje karty zawodnicze. W przerwie zaplanowanej od 11.30 do 13.00 tradycyjnie już organizatorzy przygotowali ognisko z kiełbaskami. Podczas ogniska wychwycić można było rozmowy o zbliżających się towarzyskich zawodach spinningowych na Litwie, wyprawach na Siemianówkę, zaobserwowanych nad brzegami Supraśli rybach oraz o duchocie powietrza zapowiadającej opady deszczu.
Po uzupełnieniu płynów i zaspokojeniu głodu o godzinie 13.00 padł sygnał do rozpoczęcia drugiej tury. Pogoda popsuła się niemal natychmiastowo i tak jak wcześniej przypuszczano z nieba spadły pierwsze krople deszczu. Na szczęście nie były to mocne opady i praktycznie nie utrudniały one wędkowania, dlatego większość łowiących wyruszyło brzegami rzeki. Podczas tej tury okonie dalej dobrze brały, lecz dołączył do nich intensywniej żerujący szczupak.

7

Podczas II tury kolega Radosław Kalicki wyholował ładnego szczupaka ( 58cm) zaś reprezentant Augustowa- kolega Andrzej Gorlewski pięknego jazia (46cm). Gdy zbliżała się godzina 17.00, czyli ustalony koniec II tury do punktu startowego ponownie przybyli wszyscy startujący wędkarze. Po zdaniu kart zawodniczych sędziowie przystąpili do podliczenia punktów zdobytych przez zawodników.

W bardzo pozytywnym klimacie nagrodzono najlepszych tego dnia. Tak o to na podium stanęli: 

1.Kalicki Radosław (koło PZW „Okoń” -Białystok)
2.Gorlewski Andrzej (koło PZW w Augustowie)
3.Gorzelski Bogdan (koło PZW ” Karp” – Siemiatycze)

Łowcą najdłuższej ryby został: 
Adam Ćwikowski – szczupak 63cm (koło PZW „Okoń” -Białystok)

9

Po wręczeniu nagród zawodnicy rozjechali się do domów, by powoli przygotowywać się i zbierać siły na kolejną odsłonę zawodów- 29.05.2011 – GP „Boleń Narwi” w Łasi Toczyłowie.

Fot. Bartek Beny Radź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.