Olimpiada w Międzybrodziu Bialskim
Już po raz drugi, Międzybrodzie Bialskie gościło uczestników Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży Wędkarskiej. Olimpiada odbyła się w dniach 28 – 30 sierpnia 2009 roku. Na starcie tegorocznej imprezy stanęli zawodnicy, walczący w trzech kategoriach wiekowych, a mianowicie do lat 12, 14 i 16.
Reprezentowali oni 16 Okręgów Polskiego Związku Wędkarskiego: Białegostoku, Bielska Białej, Bydgoszczy, Ciechanowa, Częstochowy, Gdańska, Kalisza, Katowic, Kielc, Lublina, Poznania, Skierniewic, Tarnobrzega i Warszawy (Warszawa I Okręg Mazowiecki, Warszawa II ,,Ciernik” Tłuszcz i WKS Konger Żoliborz).Do Międzybrodzia przyjechaliśmy (jak zresztą pozostałe drużyny) już w czwartek.
Był to oczywiście dzień poświęcony na zakwaterowanie i potwierdzenie startu. Na olimpiadę nie przyjechali tylko zawodnicy z Okręgu PZW Wrocław i do końca nikt nie wiedział dlaczego. Zakwaterowani zostaliśmy w pięknym i malowniczo położonym pensjonacie Maria, u podnóża gór. Po odpoczynku, udaliśmy się na kolację, po której odbyła się odprawa kierowników ekip. Tu, wszyscy kierownicy omówili program całej olimpiady z małymi propozycjami.
Na olimpiadę jechaliśmy z mieszanymi uczuciami. Zmienił się ostatecznie skład naszej drużyny, gdyż naprawdę ,,mocni” zawodnicy drużyny białostockiej (Mateusz Dąbrowski i Daniel Filipkowski) pojechali do Skierniewic, na Rzutowe Mistrzostwa Polski. Nasuwało się pytanie: jak wypadniemy? Czy mamy jakieś szanse na zajęcie dobrej lokaty? O tym mieliśmy się przekonać już wkrótce.
Sobota przywitała nas piękną i słoneczną pogodą. Zanim zawodnicy przystąpili do rozgrywania pierwszych konkurencji, był czas na moment uroczystego otwarcia olimpiady. O godzinie 9:00, wszystkie drużyny, ich opiekunowie i trenerzy zebrali się na murawie miejscowego stadionu.
Przy dźwiękach hymnu narodowego flagę na maszt wciągnęli ubiegłoroczni zwycięzcy olimpiady. Wszystkich przywitał Dyrektor Biura Zarządu Okręgu w Bielsku Białej – mgr Zbigniew Pszczeliński i przedstawił gości honorowych, przybyłych na uroczystość otwarcia; Pana Zygfryda Patka – Prezesa ZO PZW w Bielsku Białej, Pana Adama Kosa – Wójta gminy Czernichów, Pana Tadeusza Harada – sołtysa Międzybrodzia Bialskiego, oraz Pana Wiktora Czulaka – Prezesa Międzygminnego Ośrodka OSP. Poinformował wszystkich, że olimpiada została objęta patronatem przez Pana Bogusława Śmigielskiego – Marszałka Województwa Śląskiego. Życzył wszystkim zawodnikom osiągnięcia jak najlepszych wyników i sportowej rywalizacji. Pozostałym uczestnikom olimpiady życzył przyjemnego spędzenia czasu.
Od godziny 10:00, rozpoczęły się pierwsze konkurencje. Równocześnie rozgrywano trójbój rzutowy, test sprawnościowy i test ekologiczno – wędkarski. Zawody rzutowe rozgrywano jednocześnie na 6 rzutniach. Poziom tej konkurencji był różny, jak i wyniki uzyskiwane przez poszczególne grupy wiekowe. Tu mogłem być spokojny, bowiem wiedziałem że moi zawodnicy w tej konkurencji byli dobrzy. Jeżeli za bardzo się nie ,,spalą”, trójbój jest nasz. Nie zawiodłem się. Według moich obliczeń, powinni oni wygrać. Ale nie było jeszcze oficjalnych wyników i musieliśmy czekać.
Nieco gorzej ,,poszło” naszym w pozostałych konkurencjach. Niestety, test sprawnościowy wypadł poniżej oczekiwań. Nasi zawodnicy tego dnia uzyskali wyniki poniżej swoich umiejętności, wspominając na te, uzyskiwane na treningach. Niewątpliwie klasą dla siebie był zawodnik startujący w najmłodszej kategorii wiekowej – 11 letni Piotrek Sasin (WKS Żoliborz). Na 200 punktów możliwych do zdobycia, on uzyskał ich …200. Wielkie brawa!!!
Humory poprawiły się nam po konkurencji w rozwiązywaniu testów ekologiczno – wędkarskich. Dwóch naszych zdobyło dobrą ilość punktów. Z trzecim było nieco gorzej. Po obiedzie zostały wywieszone pierwsze tabele z wynikami. Po konkurencjach sprawnościowych i ekologicznych niestety wypadliśmy bardzo źle. W ogólnej punktacji zajmowaliśmy dopiero IX miejsce, dzieląc je z inną drużyną. Nie było wyników z trójboju, na które czekaliśmy z niecierpliwością. Czuliśmy jednak, że przesuniemy się kilka miejsc w górę tabeli.
Po obiedzie wszyscy pojechali na rozegranie konkurencji dodatkowej olimpiady, a mianowicie zawody spławikowe opiekunów drużyn. Zawody zostały rozegrane na uroczym akwenie wodnym Koła PZW w Kobiernicach. Warunki do rozegrania tej konkurencji były niesprzyjające. We znaki dawał się potężny upał. Jednak bez żadnych niespodzianek, po trzech godzinach łowienia wszyscy odetchnęli z ulgą.
W drodze na kolację, na tablicy ogłoszeń były już wywieszone wyniki trójboju. Oczywiście mieliśmy rację. Zawody rzutowe wygraliśmy w trzech kategoriach wiekowych, co pozwoliło nam przesunięcie w górę tabeli na mocne VI miejsce. To wprawiło nas w nieco lepszy nastrój.
Niestety, stało się to najgorsze. Niedziela przywitała wszystkich brzydką, deszczową pogodą i wiatrem. To sprawiło, że wszyscy byli w nie najlepszych humorach. Dzisiaj mieliśmy do rozegrania ostatnią konkurencję, a mianowicie zawody spławikowe. W ponurym nastroju przybyliśmy do Kobiernic. Pan Zbigniew co prawda pocieszał wszystkich, że to tylko przejściowe, że wkrótce deszcz przestanie padać. Po kilku minutach słowa Pana Zbyszka się sprawdziły. Deszcz przestał padać. Niestety. Zaledwie rozległ się sygnał na rozpoczęcie zmagań ,,spławikowców”, deszcz ponownie dał o sobie znać. I tak zostało do końca zmagań. Ale nikt się nie poddał. Młodzież dzielnie zniosła to załamanie pogody. Wszyscy kończyli zawody przemoknięci i zziębnięci. Uzyskane wyniki były dobre i tylko jeden zawodnik nie zdołał złowić w tym dniu ryby.
Po obiedzie organizator olimpiady zaprosił wszystkich na wycieczkę do Muzeum Browarów Żywiec. Niesamowite wrażenia, moc wspaniałych wspomnień. Zachęcam do zwiedzania wszystkich, którzy będą mieli okazję przebywać w Żywcu.
Ostatni dzień naszego pobytu. Jak na ironię losu niedziela była ciepła i słoneczna (czy nie mogło tak być wczoraj?). Po śniadaniu zaczęliśmy przygotowania do wyjazdu. Na tablicy wisiały już wyniki w punktacji generalnej. I chociaż ,,spławik nam nie poszedł”, utrzymaliśmy pewne – VI miejsce. Cieszyliśmy się z tego. Wcale nie najgorsze to miejsce. Zrobiliśmy sobie jeszcze małą wycieczkę do elektrowni wodnej Porąbka i wróciliśmy do pensjonatu. Po obiedzie wszyscy zebrali się obok pensjonatu, na uroczystość zakończenia olimpiady. Wyeksponowane piękne puchary i medale, błyszczące w słońcu. Mnóstwo upominków dla zawodników. Biżuteria złota i srebrna – wyróżnienia dla dziewczyn. Pan Zbigniew Pszczeliński wita serdecznie przybyłego na zakończenie olimpiady Pana Mirosława Iwańskiego– Przewodniczącego Rady ds. Młodzieży Zarządu Głównego.
Następuje miła uroczystość. Wręczane są puchary, medale i dyplomy. Zwycięzcy stają na podium. Po dekoracji każdy zawodnik otrzymuje z rąk organizatora upominek. Nikt nie odchodzi z pustymi rękami. Po tych miłych chwilach, z ust Pana Przewodniczącego padają słowa : ,,Ogólnopolską Olimpiadę Młodzieży Wędkarskiej Międzybrodzie Bialskie 2009 uważam za zamkniętą”. Jeszcze tylko życzenia szczęśliwego powrotu do domu.
DO ZOBACZENIA ZA ROK!!!
Oficjalne wyniki drużyny Okręgu PZW Białystok:
klasyfikacja drużynowa – VI miejsce
Klasyfikacja indywidualna
kategoria do lat 12 – Maciek Wróblewski (Koło PZW ,,Okoń”) – VI miejsce
kategoria do lat 14 – Patryk Żakowski (Koło PZW Wasilków) – VII miejsce
kategoria do lat 16 – Mateusz Chomutowski (Koło PZW Wasilków) – II miejsce
Test ekologiczno – wędkarski
kategoria do lat 12 – II miejsce
kategoria do lat 14 – XI miejsce
kategoria do lat 16 – VI miejsce
Zawody rzutowe
kategoria do lat 12 – I miejsce
kategoria do lat 14 – I miejsce
kategoria do lat 16 – I miejsce
Test sprawnościowy
kategoria do lat 12 – XI miejsce
kategoria do lat 14 – IX miejsce
kategoria do lat 16 – IX miejsce
Zawody spławikowe
kategoria do lat 12 – XII miejsce
kategoria do lat 14 – X miejsce
kategoria do lat 16 – IV miejsce
Serdecznie dziękuję:
– Panu Zbigniewowi Pszczelińskiemu – za ogromną pracę, jaką włożył w organizację olimpiady, za wzorową opiekę nad wszystkimi uczestnikami olimpiady
– zawodnikom – za sportową i uczciwą rywalizację, za uzyskane wyniki
– opiekunom i trenerom drużyn – za przygotowanie młodych zawodników
– Zbyszkowi Wróblewskiemu z białostockiego ,,Okonia” – za opiekę nad naszą drużyną, oraz bezpieczną podróż do Międzybrodzia Bialskiego i z powrotem
– sponsorom – za bogatą oprawę olimpiady.
Sponsorami olimpiady byli:
1.Robinson – Europe Bielsko Biała
2.Hurtownia wędkarska ,,Ewita” – Ewa i Tadeusz Michalczyk
3.Sklep wędkarski ,,BOG – MAR” – Maria Borowska (Oświęcim)
4.Sklep wędkarski ,,ARA” – Krzysztof Gwiazdoń (Oświęcim)
5.Pracownia złotnicza – Barbara i Władysław Kuśmierz (Oświęcim)
6.Sklep wędkarski ,,FISHING – MART” – Czesław Stryczek (Bielsko Biała)
7.Firma ,,FINISH – A” – Anna i Jan Dryjak (Kęty)
8.Firma ,,ALU – RES” – Adam Rączka (Kobiernice)
9.Firma ,,AGAMIS” – Włodzimierz Kuźma (Kęty)
10.Firma ,,DAIWA – CORMORAN” – Warszawa
11.Koło PZW Żywiec – Zabłocie
12.BERGEN Polska
13.Zarząd Okręgu PZW Bydgoszcz
ZDJĘCIA
Zdjęcia - Andrzej Białous