Święto w Hajnówce
Hajnówka – 2 sierpień 2009 rok, tereny wokół miejskiego amfiteatru. Do Hajnówki przyjechaliśmy na zaproszenie Zarządu Koła Miejskiego PZW w Hajnówce, aby przeprowadzić pokaz wędkarstwa rzutowego. My – to znaczy Sebastian ,,Seba” Białous, Benek ,,Generał” Gierłachowski i ja. O godzinie 12:00 jesteśmy na miejscu. Wokół amfiteatru panuje wesoła atmosfera. Głośna muzyka, stragany z regionalnymi wyrobami (rękodzieło ludowe, obrazy, słodycze, wyroby kulinarne tamtego regionu), stoiska, na których są reklamowane piece ekologiczne do ogrzewania pomieszczeń.
Jest też wesołe miasteczko – karuzele, zjeżdżalnie, z których to korzystają najmłodsi obywatele Hajnówki. Są pokazy i konkursy – dla wszystkich. Festyn ten zorganizowany jest z okazji obchodów DNI HAJNÓWKI.
Organizator wskazuje nam miejsce, na którym możemy rozłożyć rzutnie. Po kilku minutach trzy rzutnie czekają na pierwszych chętnych. Oczywiście, odległości desek startowych zostają zmniejszone, bo przecież chodzi o to, aby była to forma zabawy. Wiemy, że dzieciaki te po raz pierwszy będą miały do czynienia z wędkarskim sportem rzutowym. Powoli gromadzą się ludzie, pytając nas ,,co tu będzie?”. Udzielamy informacji. Przybywa też dużo młodych ludzi. Nieśmiało podchodzą do nas, bacznie się przypatrując. Dla zachęcenia stajemy na rzutniach, oddajemy rzuty.
Wkrótce też przychodzą do nas przedstawiciele Zarządu Koła Miejskiego PZW z Hajnówki – Prezes Koła Andrzej Zasim i Wiceprezes Koła Piotrek Wolanin. W dalszym ciągu młodzi wahają się. Zaczynam zatem eksponować puchary i upominki, które przywieźliśmy ze sobą, a które ufundowała Komisja ds. Młodzieży ZO PZW w Białymstoku. Do tego dochodzą upominki przyniesione przez Prezesa Koła PZW z Hajnówki.
Lody zostały przełamane. Są pierwsi zawodnicy, których wpisujemy do kart startowych. Są też pierwsze dziewczyny. Troje zawodników pamiętamy z roku ubiegłego. Oni próbowali już swych sił, oczywiście na festynie w Hajnówce. Zawodnicy w dniu dzisiejszym reprezentować będą dwie kategorie, a mianowicie ,,chłopców” i ,,dziewcząt”. Czas zatem rozpoczynać. Omawiam techniki rzutów. ,,Seba” demonstruje je zgromadzonym. Zainteresowanie rośnie, pytań jest moc. Tym najmłodszym, w czasie zawodów mogą pomagać – w razie awarii sprzętu koledzy z Koła w Hajnówce.
Rozpoczynamy zawody. Podzieleni na grupy młodzi zawodnicy z przejęciem oddają kolejne rzuty. Chociaż odległości zmniejszone, wcale nie jest łatwo ,,stuknąć” 7,5 gramowym ciężarkiem w tarcze. Jednak nielicznym udaje się trafić w tarczę, o największej ilości punktów. pendik escort Ale zabawa jest wyśmienita. Wszystko to obserwują kibice, których zgromadziło się wokół terenu zawodów całkiem sporo. Celne rzuty nagradzają brawami. Salwy śmiechu wybuchają, gdy ciężarek ląduje na pobliskich drzewach. Ale ogólnie – zabawa przednia. Jak już wspomniałem, nie ważne były wyniki. Chodziło o dobrą zabawę, o propagowanie na tym terenie wędkarstwa rzutowego i zachęcenie młodych ludzi do uprawiania tego widowiskowego sportu wędkarskiego.
Zawody dobiegły końca. Liczymy zdobyte punkty przez poszczególnych zawodników. Emocje rosną, bo trzeba izmit escort przeprowadzić dogrywkę (kilku zawodników uzyskało taką samą ilość punktów). Dogrywkę przeprowadziliśmy na tarczy Arenberga.
Teraz dopiero można ustalić kolejność zajętych miejsc i wypisać dyplomy. Następuje uroczystość oficjalnego zakończenia dzisiejszych zmagań. Wspólnie z Prezesem Koła Miejskiego PZW w Hajnówce dekorujemy zwycięzców. Trzech pierwszych zawodników w kategoriach otrzymuje pamiątkowe puchary, dyplomy i upominki rzeczowe. Pozostali otrzymują także upominki. Nikt nie odejdzie dziś z pustymi rękami. Są akcesoria wędkarskie, plecaki i piłki. Młodzież jest zadowolona.
Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcia i zawody dobiegają końca. Dziękujemy wszystkim malatya escort i gratulujemy osiągniętych wyników. Do zobaczenia za rok.
Chciałbym serdecznie podziękować:
Komisji ds. Młodzieży ZO PZW w Białymstoku – za ufundowanie młodym zawodnikom pucharów i upominków
Zarządowi Koła Miejskiego PZW w Hajnówce i Zarządowi Koła PZW ,,Okoń” z Białegostoku – za sponsorowanie zawodów
Sebastianowi Białous i Benkowi Gierłachowskiemu z białostockiego ,,Okonia”, oraz Andrzejowi Zasimowi i Piotrkowi Wolaninowi z Hajnówki – za sprawne sędziowanie i pomoc najmłodszym zawodnikom.
