Sandaczy jednak nie było
Jedenastego września 2011 roku przyszło się nam spotkać, aby rozegrać II spinningowe zawody GP Okręgu PZW w Białymstoku, zaliczane do 2012 roku.
Areną zmagań było jezioro Toczyłowo, które dla większości z nas było wielką niewiadomą, a opowiadania o metrowych sandaczach wszystkim w duchu dawało nadzieję na spotkanie z tą mętnooką rybą. Na starcie zawodów zameldowało się 23 zawodników. Mgła okrywała jezioro tak, że było zupełnie niewidoczne, ale z biegiem czasu się rozjaśniło i była śliczna letnia pogoda. O rybach nie można zbyt wiele powiedzieć, zresztą doskonale to widać w wynikach. Sandaczy niestety nie było. Do komisji sędziowskiej zostały zgłoszone tylko pojedyncze okonie. Brak ryb doskonale rekompensowała jak zwykle doskonała atmosfera.
Warto też dodać a zarazem pochwalić gospodarzy łowiska, a dokładniej Straż Rybacką która skrupulatnie kontrolowała wędkarzy i jak się okazało – bardzo skutecznie tego dnia. Brawo, chciałbym doczekać takich kontroli na naszych łowiskach w okolicach Białegostoku.
Zwycięzcy zawodów:
1. Dąbrowski Paweł
2. Gorlewski Andrzej
3. Nasuta Krystian zarazem łowca najdłuższej ryby