Mistrzostwa Okręgu w wędkarstwie muchowym

Uczestnictwo w zawodach wędkarskich oraz innych imprezach propagujących wędkarstwo jest jednym ze statutowych obowiązków wędkarza. Jeśli zawody rozgrywane są w koleżeńskiej atmosferze zdrowej rywalizacji, udział w takiej imprezie jest prawdziwą przyjemnością. Tegoroczne Mistrzostwa Okręgu Białystok w Wędkarstwie Muchowym z pewnością można zaliczyć do zawodów, w których start dał wiele przyjemności.

Tym większa jest satysfakcja ze zwycięstwa, gdy wiemy, kogo udało się nam pokonać. Grono podlaskich muszkarzy jest bowiem wąskie, a wędkarze doskonale się znają i pozostają w przyjacielskich stosunkach. Jest również pewne, że głównym motywem startu w Mistrzostwach Okręgu (jak również w innych zawodach wędkarskich) jest spotkanie z przyjaciółmi i wspólne wędkowanie. Rywalizacja oraz chęć zdobycia punktów schodzi zwykle na dalszy plan.


Przejmując w tym roku pod opiekę Czarną Hańczę, jako muszkarze zobowiązaliśmy się do pomocy przy zagospodarowani łowiska. Wszyscy bowiem mamy nadzieję przywrócić rzece jej dawny rybostan. W chwili obecnej jest to naszym priorytetem, gdyż Czarna Hańcza jest wspaniałą rzeką pstrągową, która może w najbliższych latach stać się „wizytówką” naszego okręgu. Aktualnie rybostan rzeki daleko odbiega od naszych wyobrażeń, lecz mamy nadzieję przywrócić silną populację hańczańskich posokowców. 
W piątek (22 kwietnia) w imię podpisanego na „Pstrągu Hańczy” symbolicznego „Aktu przejęcia rzeki” dokonaliśmy pierwszego zarybienia rzeki. Do Czarnej Hańczy wpuściliśmy 20 tysięcy wylęgu pstrąga potokowego. Rybki zostały przewiezione w specjalnych workach z Ośrodka Zarybieniowego w Gawrychrudzie nad Czarną Hańczę, gdzie członkowie białostockiego Salmo Clubu oraz zaprzyjaźnienie wędkarze z Augustowa dokonali pierwszego, historycznego zarybienia. Rybki były w dobrej kondycji i powinny szybko zaaklimatyzować się w nowym domu. 
W piątek wieczorem w bazie we Frąckach stawili się pierwsi zawodnicy. Tego dnia spotkaliśmy się także z kolegami z Litwy, którzy przyjechali na ryby nad Czarną Hańczę. Warto przy tej okazji nadmienić, że zagraniczni wędkarze byli oczarowani pięknem rzeki.

Mistrzostwa Okręgu rozpoczęły się w sobotę o godzinie 11.00. Rozegrane zostały w systemie naprzemiennym. Zawodnicy podzieleni byli na dwuosobowe drużyny i łowili na zmianę, po dwie godziny. Tura sobotnia trwała 9 godzin, co dawało 4 godziny łowienia dla każdego zawodnika (dwa razy po dwie godziny) + przerwy pomiędzy zmianami. Podczas, gdy jeden z zawodników łowił, drugi był w tym czasie jego sędzią stanowiskowym. Wymiar ochronny pstrąga wynosił 30 cm. Zawody odbyły się oczywiście na żywej rybie – pstrągi zaraz po zmierzeniu odzyskiwały wolność. Tego dnia ryby brały dość dobrze. Złowiono 6 pstrągów, w tym najdłuższą rybę zawodów (38,5 cm). Wieczorem tradycyjnie już spotkaliśmy się przy wieczornym ognisku, gdzie łamiąc bariery językowe zacieśnialiśmy więzy międzynarodowej wędkarskiej przyjaźni. 
Tura niedzielna przyniosła tylko dwa pstrągi (szczęśliwymi wędkarzami byli Marek Makiełkowski z Koła w Czarnej Białostockiej oraz Jędrzej Grygoruk z koła „Okoń” Białystok, który łowiąc pstrąga 30,5 cm zapewnił sobie zwycięstwo w zawodach. W kategorii Juniorów pierwsze miejsce zajął Tomek Nowicki, którego poważnym konkurentem staje się jego młodszy brat Adam (drugie miejsce w kategorii juniorów). Ogółem zawodnicy złowili 8 pstrągów potokowych, co jest wynikiem lepszym, niż w roku ubiegłym (5 ryb). Mamy nadzieję, że tendencja wzrostowa się utrzyma i za rok złowimy jeszcze więcej ryb.
Koledzy z Litwy również złowili kilka pstrągów i zapowiedzieli swój kolejny przyjazd nad Czarną Hańczę. 

Klasyfikacja Mistrzostw Okręgu Białystok w Wędkarstwie Muchowym:

KATEGORIA JUNIORÓW:
I Tomasz Nowicki
II Adam Nowicki

KATEGORIA SENIORÓW: 
I Jędrzej Grygoruk, Koło OKOŃ (38,5; 30,5) 
II Marek Makiełkowski (33; 32) 
III Mateusz Grygoruk, Koło OKOŃ (37) 
IV Dariusz Gorczak (36,7) 
V Krzysztof Szerszenowicz (33) 
VI Paweł Szymański (30,1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.